Podjęłam dziś ,jak myślałam początkowo ostatnią próbę pieczenia czegokolwiek z drożdżami.Parę razy już działałam w tym temacie,ale zero sukcesów :) Był chleb,były bułeczki,ciasta drożdżowe...wciąż było coś nie tak.Dziś nareszcie chyba wyszło :)
Teraz czekam jeszcze na ocenę innych :))
Osobiście próbę już podjęłam,nawet mi smakuje :))
Teraz może jeszcze poeksperymentuję z wypiekami chlebów ,zostałam zachęcona...to warto iść za ciosem ,,,wiele przepisów na wypiek chleba można przeczytać oczywiście tutaj : http://mojewypieki.blox.pl/strony/Chleby.html
Och, chlebki wyglądają bardzo apetycznie. Już sobie wyobrażam, jak smakują. Aż ślinka cieknie...Pozdr. Elka
OdpowiedzUsuńjadłam taki chleb u koleżanki:))
OdpowiedzUsuńjest przepyszny!!! suchy wsuwałam ,tak mi smakował;)
odkrajam kromeczkę i spadam:))
muszę napić,że chleb jest wyborny,rewelacja!
OdpowiedzUsuńzakupiłam dziś kolejne rodzaje mąki,dużą misę do wyrastania ciasta i przeszukuję przepisy :)
wyglada pysznie ;)
OdpowiedzUsuńa o jakim naczyniu pisałaś? blog którego adres podałaś, to jeden z moich ulubionych :) a my dziś piekliśmy muffinki, mniam :)
jukejka- odnośnie naczynia: zabrzmiało jakby misa sama robiła ciasto,ha,ha...ale to zwykła plastikowa misa,ale duża,bo ostatnio robiłam w takiej co miałam dotychczas w domu i była za mała,ciasto normalnie z niej uciekło i było tylko sprzatanie na szybko :) ale coś się uratowało i jak widac wyszło fajnie.naprawdę zachęcam Cię do wypieku chleba,u mnie aktualnie pieką się 2 następne,z tej stronki co podałam właśnie :) chyba wszyscy uwielbiają tą stronkę :) a mufinki tez piekłam ostatnio od Doroty,z płatkami owsianymi...ale w smaku takie sobie,bywały lepsze :)
OdpowiedzUsuńot kuchareczka:)
OdpowiedzUsuńaprpopo`s tej stronki-tez ja lubie-ostatnio pieklam makowiec zawijany-przepis wlasnie z tego blogu.
pozdrawiamy kuchennie z d.....weg w w-talu zza 7 kaluz:)
Pa!
siostra- no Ty przestań ZAWIJANY??? makowiec i owszem,ale zawijany ??? nie,,, no szacuneczek!
OdpowiedzUsuńDokładnie Gosia,mało tego był polukrowany(niebo w g....),miałam tę przyjemnośc,jedzenia będąc w Wuppertalu;);)
OdpowiedzUsuńJejku,zapomniałam nadmienic,że chleb był wyśmienity,sorry Gosia jak mogłam tego nie napisac,ale lepiej później,aniżeli wcale;)
OdpowiedzUsuń