środa, 13 czerwca 2012







Jestem tak zmęczona ,wróciliśmy o 6 rano...że naprawdę nic mi się pisać nie chce.
Było extra!

5 komentarzy:

  1. Szkoda jedynie,że przez nieuwagę,stres czy co tam jeszcze(może roztargnienie)nie wzięłaś baterii do aparatu....to było i śmieszne i mało śmieszne;)ps.foty byłyby super,chociaż w tłoku i te ujdą nie wszystkie ale większośc;);)

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze ale to musiały być emocje, aż zazdroszczę, taka energia grupy to jest coś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak sobie przypomnę tego mms-a ,którego mi posłałaś z W-wy to śmieję się sama z siebie,ale co tam mogłam kogoś pomylic z p.Drozdą nie?( tyle,że ten młodszy),ot wariatka ze mnie,ale bywa i tak;))

    OdpowiedzUsuń
  4. moje chłopaki cały czas przeżywają mecz we Wrocławiu!!! a ja zakupy;))
    super fotki, choć z komórki:D

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja tez mam koszulke z napisem Polska i daszek i kubek - chodz nie otwiedzlam strefy kibica :)))) ale moge sobie wyobrazic co sie dzialo w PL w tym czasie :)))

    OdpowiedzUsuń