niedziela, 30 grudnia 2012

Ostatnie dni roku 2012 'w komórce'
Zaległe ze świąt:


Z 27 grudnia z 50-tych urodzin Tereni,byłam u niej z dziewczynami :))

Pierwszy sok Mai z sokowirówki / świątecznego prezentu,już u Mai w mieszkaniu

Mam taką samą sokowirówkę i codziennie idzie soczek z jabłek,marchewki,cytryny,selera,buraka....
A tutaj dziesiejsze zdjęcie z wypadu do Aqua Parku w Tarnowskich Górach:

I ...przy chipsach z Watykanu,duzo ich zostało po świętach

Dzisiaj dostałam maila od Mai ze zdjęcie,adoptowali pieska-oświadczyła mi :)


5 komentarzy:

  1. ale u Was fajnie, tak na luzie :)) I widzę, że Was trochę przybyło :)) Też zajadam chipsy z Watykanu, lubię bardzo :P

    OdpowiedzUsuń
  2. hihihi:)
    nam jeszcze chipsy zostały,było całe pudło :))

    OdpowiedzUsuń
  3. chipsy z Watykanu...nie mogę:D hahaha...dobre:)))
    Najlepszego w Nowym Roku Gosiu!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. hihihihihi :))
    cieszę się ,że Cię rozbawiłam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. czekam na jakieś nowości :)

    OdpowiedzUsuń