Odchudzanie moje oparte jest głównie na zmianie nawyków żywieniowych :)
Moje nowe nawyki nie powodują jednak tego,że już nie pichcę bomb kalorycznych...alez owszem-powstają :)
Nie zrobiłam ani kęsa-żeby była jasność :)
Karmel nie sprawdziła się na Białej Pavlovej,stał się twardy nie pasował do całości :(
Gosiu trzymam kciuki! dasz radę! aczkolwiek ja nie widzę, żebyś musiała się zbytnio odchudzać:))
OdpowiedzUsuńkurcze, ja bym chciała przybrać tu i ówdzie, a nie zawsze mogę...w stresie lecę z wagi od razu...daj ze 3 kilo:D
No zleciało mi już 3 kg ,może dlatego nie widzisz :))
OdpowiedzUsuńale było,było widać :)
ja ich nie mam!;)
OdpowiedzUsuńkurcze, na wiosnę wyskoczysz z ekstra figurką! Ty wiesz czego Ci szczerze zazdroszczę...biustu!:)))