niedziela, 3 listopada 2013

Mimo,że już listopad moje róże jeszcze dają radę,a nawet jest pełno małych pączków:




Nie tylko róże,bo maliny tez jeszcze zaskakują.Co prawda nie są już tak słodkie,ale zebrałam ich dośc dużo dziś,powędrowały na gofry

Wczoraj i przedwoczoraj laba na maxa,za to dziś trochę pokręciłam się po ogródku.Pograbiłam liście,przekopałam poplon.
Lucuś towarzyszył :) 

Zebrałam nie tylko maliny.Okazało się,że jest jeszcze świetna botwinka,fioletowy jarmuż,pietruszka czy koperek: 
Warzywa te zmiksowałam na szejka,dodałam jeszcze marchewkę,awokado,banana,siemię lniane,miód i cynamon.Polecam,bomba witaminowa! 

12 komentarzy:

  1. Gosia wpraszam się na ten koktajl ;)))obok takiej bomby nie można przejść obojętnie:D

    OdpowiedzUsuń
  2. kurcze Gosia Ty masz tam jakiś mikroklimat, maliny o tej porze roku i takie piękne ogrodowe róże? oj pozazdrościć takich widoczków przed domem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Margo-wpadaj,wpadaj....jak Ci nie posmakuje zawsze mżemy się napić wina :)
    ThimbleLady-no opolszczyzna raczej ciepłym rejonem jest,aczkolwiek przyznam ,że sama się dziwię :))

    OdpowiedzUsuń
  4. nie kuś kochana bo aż tak daleko nie mam:))) a wizja wina? jeszcze milsza:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesoo, jaki koktail! A te maliny! Ja też taki chcę ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  6. porzuciłaś bloga ciuchowego a ja tam zaglądam zaglądam i nic :) więc teraz tu będę wpadać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. dlatego fajnie mieć ogródek! popatrzysz na róże i od razu robi się cieplej i jest nadzieja na lato;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Margo-a no sprawdziłam gdzie mieszkasz,czyli śląska dziołcha:)) a dokładniej,możesz zdradzić gdzie mieszkasz?
    Anna-wpadaj,wpadaj koniecznie
    Tara-jest 7 listopad i róże dalej stoją :)) dzielne !

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda przepysznie! Ja też mam ostatnio fazę na robienie soków z tego co znajdę w ogrodzie, ale u nas zostało już bardzo niewiele...

    OdpowiedzUsuń
  10. no właśnie sobie zajrzałam żeby na nie popatrzeć...bo u mnie paskudnie;))

    OdpowiedzUsuń
  11. to nie paskudnie,tylko pogoda dla konesera :))
    ja powiem Ci ,lubię dosłownie każda pogodę

    OdpowiedzUsuń
  12. racja, w zasadzie każda pogoda jest fajna, trzeba się do niej "tylko" pozytywnie nastawić:) te maliny wyglądają tak apetycznie, przez nie zatęskniłam za latem!

    OdpowiedzUsuń