Ja w Towarzystwie serów i wina i .... Dziś efekty na wadze są ....
Ha,ha :) czasami można,a co ! ja się nie ważyłam,taka przebiegła jestem :))
Ja byłam bez męża, bo u mamy;))
No to szkoda.....ale pewnie po przyjeździe jakoś to nadrobiliście,mam nadzieję :)
Nie było okazji;)) Ale róża była, jeśli akurat o to chodzi:D
no tak,też :)już nie wnikam :)
Ja w Towarzystwie serów i wina i .... Dziś efekty na wadze są ....
OdpowiedzUsuńHa,ha :) czasami można,a co ! ja się nie ważyłam,taka przebiegła jestem :))
OdpowiedzUsuńJa byłam bez męża, bo u mamy;))
OdpowiedzUsuńNo to szkoda.....ale pewnie po przyjeździe jakoś to nadrobiliście,mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuńNie było okazji;)) Ale róża była, jeśli akurat o to chodzi:D
OdpowiedzUsuńno tak,też :)już nie wnikam :)
OdpowiedzUsuń