Z rana wyjazd w deszczu...powrót przy pięknym zachodzie słońca.
Na obiedzie byliśmy w tej restauracji :)
Jak ktoś będzie na Opolszczyźnie ,w Brzegu,to polecam.Zjedliśmy dobry obiad,na deser lody zapiekane w panierce.Wystrój i obsługa na wystarczającym poziomie.
Otworzyliśmy tez już jesienny sezon kinowy,na pierwszy ogień poszedł wczoraj film Woody Allena -Magia w blasku księżyca. Lekki ,łatwy i przyjemny,może nawet zbyt lekki,czasami aż się chciało popchnąć jakoś tę akcję do przodu.....aczkolwiek nie pozbawiony typowego dla W.A humoru i typowej logiki,to akurat było fajne :))
Jednak na listę moich hitów się nie wpisał :)
Fajna rodzinka, zwłaszcza te dwa szkraby:}}. Nastawiałam się duchowo na ten film, chociaż w norweskim światku- nastawiałam się tzn czekałam kiedy "dopadnę" go w necie:}}}
OdpowiedzUsuńTo raczej z duchowym przezyciem miało dla mnie mało wspólnego :))
OdpowiedzUsuńFilm w necie,to już potem,na dzień dobry muszę zobaczyć w kinie :)
Bardzo elegancka Babcia.
OdpowiedzUsuńa jak :)))
Usuń.......w dodatku,jaka na topie,pozostaje tylko ogromny szacun i ukłony w stronę mojej MAMUSI,a Gosi BABCI ps.dzieciaczki są przeurocze jak i cała reszta!
UsuńMiłe są spotkania rodzinne :)
OdpowiedzUsuńróznie bywa :) reguły nie ma :))
UsuńCo to za brzdące ?!?! :):)
OdpowiedzUsuńBuzka z Hiszpanii :)
dzieci to większe -od kuzynki,a to w wózku od kuzyna :) Antoś i Igusia :)
UsuńA Ty widzę szalejesz ...odpoczywaj ile się da,zazdroszczę!
Kruszynka rośnie jak na drożdżach (Beatka wie o co kaman)
UsuńLubię takie rodzinne spotkania. A Twoja Rodzinka jest wyjątkowa, bo się " nie boi" aparatu:-)
OdpowiedzUsuńchyba już się przyzwyczaili do mojego aparatu,bo nagminnie go wyciągam :) To znaczy tutaj akurat komórkę :)
UsuńAlez ten mały ma piękne rude włoski, no uroczy jest!
OdpowiedzUsuńDziękuje:-) To mój kochany synuś Antoś. Jest wyjątkowy,oryginalny i jedyny w swoim rodzaju. Mój " król złoty" Pozdrawiam
UsuńNo Monia,a po drugie to wykapana Ty,nie ma to tamto,słuchaj cioci;)
UsuńHihi
OdpowiedzUsuńSłodziak ;))
Lody w panierce to coś, czego jeszcze nie jadłam! :)
OdpowiedzUsuńPewnie w necie są przepisy, ja,spróbuję zrobić w domu :)
Usuń