wtorek, 18 listopada 2014

Wróciliśmy właśnie z kolejnego filmu -Głupi i głupszy.Jako,że dziś u nas tani wtorek w kinie,sala pełna.Film dobry,jest się z czego pośmiac,ale tez nie nalezy nastawiać się na wyszukaną fabułę...Zaskakuje mnie,aczkolwiek nie jestem przeciwna temu,bo to dobra zabawa- swoboda i luz amerykanów w przekazie artystycznym....ale to trzeba zobaczyć samemu :)) Sala kinowa wiele razy parskała śmiechem :)
W niedzielę były wybory,wiadomo,obowiązek obywatelski spełniony,nawet z nawiązką,bo miałam przyjemność być mężem zaufania,to znaczy żoną zaufania  :)) i obserwować to wszystko z tyłu sceny .Początkowo faktycznie przerażała mnie myśl,że liczenie głosów tak długo do późna trwa,ale cieszę się ,że mogłam się przydać w słusznej sprawie.Jeszcze będzie powtórka,bo druga tura już niedługo.
W domu nadal temat kominka,a co gorsze sprawa jest nadal rozwojowa,a wolałabym ,żeby była zakończona :)))






Kominek wymalowany,zostało zamontować kratki nawiewowe i wentylacyjne,obrobić kafelkami na podłodze.Następnie idzie w ruch wykończenie garderoby.
Moja Basieńka leży z zaostrzeniem astmy na pulmonologii,więc męczę się sama w pracy,a końca nie widać,blee.. no,ale trudno...twardym trza być,zwłaszcza,że to ja jestem zdrowa !

22 komentarze:

  1. U nas tez powtórka i druga tura ;) No robi się ten kominek, a ten Twój napis mnie rozweselił, bo trochę w kiepskim humorze dzisiaj byłam ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale teraz tak patrzę, że coś mało happy u mnie na tym zdjęciu hihi
      Może byłam już zmęczona ;)

      Usuń
  2. Widać postępy co do budowy kominka :-) Pewnie być już chciała się przy nim grzać ale wszystko wymaga czasu i cierpliwości :-))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A już się grzejemy od pierwszego dnia
      Się robi i się grzeje ;)

      Usuń
  3. Zazdroszczę zimy przy kominku. To jest moje domowe marzenie i kiedyś dopnę swego:}}}. Troszkę jestem rozczarowana wyborami ale o polityce podobno nie powinno się dyskutować więc już zamykam japkę...Zdróweczka życzę i pozdrawiam :]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego nie powinno się dyskutować o polityce? O swoich wyborach... Masz prawo mówić ;)
      Ja tam sie przyznaje bez bicia, że jestem antykatoliczka, antysemitką i antyPISowa i nie będę za to przepraszać ;)zresztą mam jeszcze więcej sprzeciwow np NIE dla narkotyków itp itd
      Także nie krepuj się, wyrażaj tutaj swe opinie ;)

      Usuń
    2. Antysemitką ?!?!
      A co Ci semici zrobili ?!?! Nawet na żydowskim Kazimierzu trudno spotkać Żyda , a co dopiero gdzie indziej....

      Usuń
    3. No mi nic, wiadomo, że nie mam styczności
      Wglebic się w temat jedynie można poprzez przekazy historyczne czy nawet ludzi, którzy do niedawna żyli

      Usuń
  4. u mnie też w domu rozwojowo... jeszcze karnisze i lampy :) obowiązek obywatelski musi być spełniony:)
    a co do kina... Ty wiesz, że jeszcze nie zdążyliśmy się wybrać... chyba od września wybieramy się i ciągle nie ma czasu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może do świąt zdążycie,bo 25-tego leci nowy film z Jandą

      Usuń
  5. Tego kominka Ci zazdroszczę... no i staram się być happy;))
    Chyba w tę sobotę znowu do kina nie pójdę. Głupi humor lubię i Jimmiego:D

    A na wyborach nie byłam, ale z powodu choroby. Bo zwykle chodzę. Mąż mój, to już obowiązkowo, jak to żołnierz;)
    Tez jestem antyPis, antyKatolik, ale może mniej antysemitka, za to antyMuzułmanka i reszta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie cierpię żydów
      dopiero niedawno uświadomiłam to sobie
      aczkolwiek niech tam sobie zyją,ale nie przekonam się pozytywnie.
      nie jestem w stanie uważać osób,które wyznają judaizm za normalnych

      Usuń
    2. Uogólnianie jest fe , moje drogie panie !!!
      Jestem antyklerykalna , czynnie , anty - katoterrorystom i każdego kto używając religijnych bzdur próbuje robić innym wodę z mózgu , ale jak ktoś sobie wierzy choćby w świętą krowę w zaciszu swojego domu to nie jestem anty.
      Mam koleżankę Żydówkę , i przyjaciółkę muzułmankę , która ma tak wielkie serce ze wielu mogłoby sie od niej uczyć , jak byc dobrym człowiekiem i nie ma to nic wspólnego z religia , jest bo wie , ze w życiu jest różnie i tez kiedyś ktoś - co ciekawe inna Polka bardzo w życiu pomogło ...
      Także nie mogę tego czytac , bo to stereotypy i jako takie są złem . Takim samym jak rydzykowcy, katoterroryści , jihadyści i inni czynnie wojujący

      Usuń
    3. Oczywiście, że nie można uogolniac.
      Nawet wśród katolików, czy nawet samych księży są ludzie poczciwi
      O sobie też usłyszałam, że niewierząca... a dobry człowiek
      Także zgadzam się, aczkolwiek ogólnego Pojęcia nie zmienię raczej

      Usuń
  6. Kominek to fajna sprawa, w długie zimowe wieczory skupia rodzinę bardziej niż TV.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda :)
      aczkolwiek uzależnienie od TV robi swoje i kontynuujemy :)
      właśnie zasiadłam przed "Ugotowani "

      Usuń
  7. a byliście na "Za jakie grzechy dobry Boże" ? francuska komedia. świetna, choć prosta. za to śmiałam się cały czas. Nic ambitnego, ale fajnie relaksującego. polecam na tzw."odmóżdżenie" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha
      nie byliśmy
      ani nawet nie widziałam w repertuarze
      może to jakieś kino konesera?
      a może za małe miasto,nie wszystko leci

      Usuń
    2. może to być kwestia, że małe miasto. U mnie leci w BB, a w Cz-Dz już nie.

      Usuń
    3. No, tak właśnie to jest

      Usuń