-cały kolejny rok -praca :)
-wiele,wiele spotkań z kulturą,kino,teatr,koncerty,muzea
-wiele spotkań towarzyskich
-mnóstwo odwiedzin u rodziny,zwłaszcza Babci Eli,wypady do stolicy
-nie zaprzestałam biegania :)) ani odwiedzin w Aqua Parkach :) w Zoo :))
-kilka prac w domu:garderoba,kominek,niebieski pokój R,garaż,wymianka mebli w salonie,tarasy,kostka brukowa,kupiliśmy rancho
-wciąż dbam o ogród,robię siewki na wiosnę,nawożę,przesadzam,dosadzam :)
-byłam na 2 weselach
-odprawiałam święta
-wchodziłam na szczyty górskie
-gotowałam,piekłam,robiłam przetwory i wędliny domowe,starałam się zdrowo odżywiać
-leczyłam niedoczynność tarczycy
Czyli rok 2014 zdecydowanie podobny do innych lat.A co pierwszy raz w życiu ?
- zobaczyłam Chorwację,na wakacjach z córką.
-biegałam po wyspie
-zrobiłam swoje pierwsze 10km
-zjadłam żabie udka
Nic innego nie przychodzi mi na myśl teraz :)
Nie lubię i nie robię postanowień noworocznych,z obawy,że nie dotrzymam sama sobie słowa,więc na spokojnie czekam na Nowy Rok :)
Wczorajsze spotkanie z rodziną R.
ja za ten rok nie mogę być z siebie dumna, ale mam mocne postanowienie poprawy :)))
OdpowiedzUsuńżabie udka !!!!??? jak smakowały ?
a,nie wierzę,że nie masz powodu do dumy ...poszukaj !!!
Usuńżabie udka smakują jak delikatny drób,nic szczególnego
To się u Ciebie działo! U mnie ciut mniej...
OdpowiedzUsuńTeż zwykle nie robię postanowień, ale w tym roku nie mam wyjścia;)
Muszę znowu się wziąć za ćwiczenia!;)
no.....z Twoją tuszą-koniecznie :)))
Usuńhehehe, brzucho mi się zrobiło! :D
Usuńa widziałaś mój w poprzednim wpisie ?
Usuńjakieś chociaż jednodniowe oczyszczanie organizmu by się przydało :))
Ja mogłaby podzielić półroczami - pierwsza wzrastajaca - wszystko sie udawało , drugie - do dupy .
OdpowiedzUsuńDziś nam nadzieje , miałam nadzieje ze wrócimy na górkę , choć wcale nie mam takiej pewności ...
Fajnie ze sporo sie udało :) no to na przyszły rok jakis półmaraton ;)
Anulka,taki półmaraton to ja łykam jak pelikan rybkę :)) hahaha,żartuję oczywiście :)
Usuńmało realne,mało...ale zasiałaś we mnie ziarenko niepewności z wielką niewiadomą....
A,że do dupy...piszesz,hm...daj czasowi czas,czas sam wie co ma robić,pewnie coś zadziała !
gratuluję pierwszej 10-tki! :) I zazdroszczę kulturalnego życia - my już od nie wiem kiedy wybieramy się do teatru
OdpowiedzUsuńwybierz się wybierz :) daj nogom odpocząć :))
UsuńJa też bez postanowień noworocznych :-)
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku !
aktywny pod każdym względem rok!
OdpowiedzUsuńa postanowienia noworoczne... u mnie są, ale nie jest to jedyny moment w roku, w którym coś sobie planuję, do tych z przełomu roku dołączają potem nowe pomysły:)
Też nie próżnowałaś,,,;o)
OdpowiedzUsuńNo to nie nudziłas się w tym 2014 ;)
OdpowiedzUsuńNowych doznań Ci życzę, ciekawych miejsc, tych do biegania też, i energii której Ci nie brakuje, i zdrowia! ;)
Oby Nowy Rok przyniósł Tobie jeszcze więcej pozytywnych wrażeń :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam dziewczyny za miłe słowa :)))
OdpowiedzUsuńSzampańskiej zabawy Wam dzisiejszej nocy :)))
Gosieńko bardzo aktywny rok miałaś ;}. Kochana życzę Tobie aby mimo braku postanowień następny rok powodował u Ciebie zadowolenie ;}}
OdpowiedzUsuńA, to pewnie tak bedzie, bo pracuje nad tym ;))
Usuń