wtorek, 27 stycznia 2015

Cztery dni temu dostałam drogą mailową wynik rezonansu magnetycznego mojego kolana.I załamał mnie i ucieszył.Ucieszył,bo zabieg artroskopii nie jest konieczny,a załamał ...bo cokolwiek tam w ogóle jest ,po co ?? grrrrrr...
A mianowicie dyskretne ogniska uszkodzeń łąkotki,więzadło krzyżowe przednie delikatnie naderwane,a krzyżowe boczne piszczelowe-znacznie naderwane.No i zmiany malacyjne chrząstki,na szczęście tylko II stopnia,czyli większość tego wszystkiego odwracalne-o ile tylko się postaram :)
Zapisałam się więc prywatnie do poleconego lekarza ortopedy,najlepszego od kolan w naszym mieście,który to leczył naszych słynnych na całą Polskę siatkarzy ZAKSy. Wizytę miałam wyznaczoną wczoraj na 21.30 i jak się okazało w klinice ,którą budowała/nie wykańczał/ mój R razem z P. Śmieszne jak pokrętne są losy ludzkie Nigdy bym nie pomyślała,jak go odwiedzałam tam,że przyjdzie mi tam leczyć nóżkę ,zwłaszcza,że inwestor nie zdradzał co tam będzie:))

Wizyta u specjalisty krótka i bardzo konkretna,dużo wyjaśniająca w mojej głowie.Dlaczego nie może być tak w państwowej służbie zdrowia ? Dlaczego ,mając porównanie mam tak złą ocenę,jako pracownica służby zdrowia nie chcę tego doświadczać ....a jednak :((
Miałam wyk USG,dowiedziałam się ,że ćwiczenia izometryczne na kolano mam już wykonywać,trzy rodzaje,po 5 powtórzeń i to co godzinę....oj roboty jest,a jest.Ćwiczenia obciążające od 5 tygodnia po kontuzji.Basen -można już,ale żabka dopiero od 5 tygodnia.Rower stacjonarny -od 5 tygodnia,zaczynając od najwyższego ustawienia siodełka ,do najniższego ,zwiększając obciążenie.Bieganie po 3 miesiącach.Mam zlecenie na koleją fizykoterpię,czy łącznie będzie już 5 tygodni.Dostałam receptę na leki p/zapalne doustne.Mogę tez brać glukozaminę,ale żeby przyniosła efekt musi to być dawka 1500 mg przez 6 tyg,potem 2 miesiące przerwy i tak 3 razy.Można tez podać kwas hialuronowy bezpośrednio do kolana w iniekcji,o ile nie będzie poprawy,aczkolwiek dość droga ta kuracja jest.Kwas hialuronowy można tez zapodawać sobie doustnie, i ja taki biorę ,gdzie jeszcze dodatkowo w składzie jest kolagen,siarczan chondroityny ,wit C,czyli ponoć wszystko co ma być, pod nazwą Collaflex. 
Może te wiadomości komuś pomogą,bo ja sama byłam jak dziecko we mgle,nie wiedząc co można a co nie.
Stabilizator mam nosić do 4 lutego + cały czas bezwzględnie kule,z których nie korzystałam niestety.Pojechałam więc prosto po lekarzu ,wzięłam od koleżanki i będę się męczyć.Aczkolwiek przy tym obłożeniu nawierzchni śniegiem,nie wiem czy to nie jest niebezpieczne.

20 komentarzy:

  1. Gosiu, wyglądasz pięknie!
    Trzymam kciuki za rehabilitację

    OdpowiedzUsuń
  2. Stanąłam jakbym chciała krakowiaka odtańczyć u tego ortopedy :))

    OdpowiedzUsuń
  3. No właśnie... To jest właśnie ta różnica między państwową służbą zdrowia, a prywatną... Opieka, informacja - niebo, a ziemia..
    Kurde... gdybyś czekała na państwowe wizyty i badania, to zostałabyś ze sztywną nogą:/
    Siostra spotkała się z taką dziewczyną, gdy była ze swoim kolanem u lekarza...

    Bier się do roboty! Będzie dobrze!
    Tak jak Ci pisałam, Młoda w szpilach baluje na imprezach:D

    A jakiś upust za to budowanie miałaś?;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha,nie było upustu,nie wiszą tam zdjęcia i podziękowania od inwestora dla wykonawcy,na pożegnanie nie było miłej atmosfery /wiadomo,o co chodzi/
      To ,że będzie lepiej a nawet dobrze,to ja wierzę,najgorsze,żeby w przyszłości bliższej lub dalszej nie było powtórki ,bo to lubi powrócić :(

      Usuń
    2. No... siostra miała dwie operacje. Ale to też wina własnie państwowej służby zdrowia:( Już na początku była żle zdiagnozowana, żadnego rezonansu nie miała.. Mama zawierzyła lekarzom, no i wyszło jak wyszło...
      Ale jest ok!
      Trzymam kciuki żeby u Ciebie wszystko poszło gładko:)))

      Usuń
    3. dzięki kochana za troskę :)

      Usuń
  4. O matko, piszesz po polsku, a ja i tak niewiele rozumiem, ale to, co do mnie dotarło to fakt, że dużo przed Tobą roboty i ma być dobrze. Walcz, trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha
      jak nie rozumiesz ,to już nie wnikaj :) ważne ,ze trzymasz kciuki :)

      Usuń
  5. To sobie narozrabiałaś z tym kolanem .
    Teraz zainwestuj w dobrego kiezyterapute !
    Ja poza ćwiczeniami miałam krioterapię i biegam ... Choć bywa ze pobolewa . Chyba powinnam te glukozaminę połykać tez .
    Ale
    Jak ty kwas hialuronowy i kolanem będziesz brać doustnie to na skórę tez działa ?!?!?! Będziesz jak niemowlę :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tej krioterapii nie będę na razie brała,póki co mam refundowane pole magnetyczne,laser,dźwięki,prądy....także sama widzisz,że sporo.
      No łykam ten kwas hialuronowy ,kolagen ...czy to na skórę nie wiem,pisze typu II,wiec bądź tu mądry.
      Jak nagle zobaczysz na zdjęciach zjawisko urodowe-będzie znaczyło,że działa ))

      Usuń
    2. Jak zadziała na urodę, to też zacznę brać:D Daj znać;))):D
      :*

      Usuń
    3. Będę zdawać relacje ))

      Usuń
  6. Niestety nie znam się na tych medycznych zawiłościach ale życzę Ci jak najszybszego powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A to Ci się narobiło. życzę szybkiego powrotu do zdrowia i trzymam kciuki za rehabilitację :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Gosiu, trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci,lekarz twierdzi,że powrót stanu sprzed kontuzji powinien być po 6 tyg,jestem teraz po 4....także czekam :)

      Usuń
  9. koszykarz zaksy? chyba siatkarzy. no chyba, ze coś mi umknęło. 'czepiam się', no akurat kibicuję zaksie od ładnych nastu lat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację :)
      już poprawiam ,ja nie kibicuję ...więc widać efekty,dzięki za zwrócenie uwagi

      Usuń