wtorek, 26 maja 2015

Moje róże nareszcie zaczynają swoje coroczne szaleństwo.Nie wiem jak w innych rejonach kraju ,ale u nas cały dzień dziś siąpi deszcz.Wybrałam się mimo wszystko na spacer po moim mokrym ogrodzie :)







Z okazji Dnia Matki otworzyłam dziś paczuszkę od córci,która czekała na mnie już parę dni :))
A po śniadaniu pojechałam tez do mojej mamy z życzeniami i prezentami.Ogólnie dzień bardzo miły,spotkałam się tez z koleżankami na kawie,na obiad popełniłam gołąbki ,dla urody olejowałam włosy....czyli szary ,zwykły,fajny dzień :))
                                                      Młoda mama Gosia, kwiecień 1995 :))

12 komentarzy:

  1. Jakie miałaś ciemne włosy!:D
    Kurde... jak ten czas leci... Po dzieciach widać;)) Twoja córa już taka kobieta, a dopiero co była maleńka...

    A w ogrodzie, to Ci chyba pachnie bosko!:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ogród pachnie -jak się zbliżysz i nos w kwiata wsadzisz :))
      tak czas leci- zdjęcie sprzed 20tu lat.Kiedy to minęęęło do diabła?
      A włosy miałam różne,w tym ciemnym kolorze też się sobie podobałam,miałam tez różne odcienie kasztanowe :))

      Usuń
    2. 20 lat , a jak chwilka! Masakra.... aż strach pomyśleć;))

      Ja Cię lubię w jasnych!!!:D

      Usuń
  2. przepiękny prezent i jeszcze piękniejszy ogród:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :))
      piękny ogród to ja dziś widziałam....a mój jeszcze jest młody.czas będzie działał na jego korzyść :))

      Usuń
  3. Piękny masz ogród palikotowa papko :):):
    HahahHah Gosia wiesz , ze imponujesz mi coraz bardziej :):)
    Za wszelkie niepoprawne politycznie teksty . Pisać i mowić co sie myśli to takie dziś nie modne :):)
    Nie wolno krytykować niepełnosprawnej , za to ze źle śpiewa , to feeeee ach nie ładnie ... Ale przecież w śpiewie pełnosprawna ...
    Żes nacjonalistka ,,feeee , nie fajnie ... Trzeba byc otwartym .
    Ja mieszkam za granica , i uwazam jak Ty . To od razu pozbawić mnie obywatelstwa .
    Jak już w końcu , oby jak najszybciej dostanę luksemburskie to rozważę czy sie nie zrzec ..... Bo zamordyzm propolski i ultrakatolicki ujmę daje ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre z tym Palikotem co ,hahahaa,nieźle się ubawiłam...całkiem możliwe,że to był naturalny sposób obniżenia ciśnienia krwi :)) oj ,straszny bałagan pod sufitem ktoś ma,ale to już nie mój problem :)
      W Polsce nie krytykuje się niepełnosprawnej,ani Jana Pawła II,to trzeba nie mieć Boga w sercu ...
      Mimo wszystko....może zostaw to obywatelstwo..

      Usuń
    2. obie jestescie glupie

      Usuń
  4. Udany dzień. Śliczny prezent w pięknym ogrodzie. Chwilo trwaj.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Różyczki cudne, niesamowite, że już tak obficie kwitną, u mnie jeszcze ścisłe pąki, nawet nie mają zamiaru się jeszcze otwierać, a u Ciebie już bukiety :)
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak....róże mnie zaskakują ! aczkolwiek rok temu o tej porze były jeszcze bardziej rozkwitnięte :) dziś zobaczyłam kolejne:czerwone ,łososiowe...i zaczynają te a"la ecru :)

      Usuń