
Bloczki zostały poustawiane jak żołnierze i czekały na swe miejsce w ostatniej warstwie fundamentów.

I tak właśnie wyglądała wolna sobota.

Żeby nie było to ja wysprzątałam domek,zrobiłam 2 prania,ugotowałam obiad i upiekłam 12 babeczek.
Wieczór miło spędzony z Anią i Adrianem :))
w tym tygodniu jadę do mojego chłopaka,który też buduje dom i zostanę młodszym operatorem betoniarki ;)
OdpowiedzUsuń12 babeczek?Tylko ? Masz szczęście,że nie wrzuciłaś zdjęcia tych babeczek na bloga-bo znowu bym się obśliniła do pasa :P
Gosia,to mnie zaskoczyłaś z tym że będziesz młodszym operatorem betoniarki ! młodszym ale zapewne piękniejszym....
OdpowiedzUsuńczekam na jakieś zdjęcie z tej przygody :))