Dzisiaj cały dzień spędzony na szlaku w Sudetach Wschodnich,z koleżankami :)
Niewysoka górka Kopa Biskupia,kolejny raz odwiedzana,tym razem było trochę niedogodności.Aktualnie panuje tam wycinka drzew,jeździ duży sprzęt,trwają roboty....i my w tych okolicznościach ku naszemu zaskoczeniu trochę pobłądziłyśmy. Nadrobiłyśmy drogi i to wcale nie mało,ale ostatecznie dotarłyśmy do schroniska na kawę i przekąski :)
Pogodę dziś miałyśmy jak na zamówienie,niebo prawie bezchmurne,wymarzony dzień na spacer po granicy polsko-czeskiej :)
Po zejściu ze szlaku obowiązkowo frytki z pstrągiem,było tez troszkę wódeczki,dla lepszego krążenia krwi,ale spokojnie,ja jako kierowca tylko z sokiem :)
Przesyłamy całusy i dobrą energię na weekend:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Aparatki! Całusy też dla Was!!!:D
OdpowiedzUsuńI chcę tam z Wami być!!!
Gosia warkoczach jak dziewczynka wyglądasz! Ślicznie:)))
Myślę,że pasowałabyś do ekipy :))
UsuńHihihi, tez tak myślę:)))
UsuńGosiu, byłam tam 3 tygodnie temu. Pogoda też była wymarzona. Ta górka, wbrew pozorom,wcale nie jest taka łatwa, prawda? Wyglądasz pięknie ( jak zwykle )
OdpowiedzUsuńDla mnie górka jest akurat mało wymagająca,wolę wyższe,ale tutaj towarzystwo geriatryczne dziś było,więc musiało być na spokojnie,haha.Dzisiaj przez to błądzenie,nie szłyśmy stromym podejściem tylko na około łagodnym,więc już w ogóle luzik :)
Usuńdziękuję za komplement
Ale świetna fotorelacja! :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję !
UsuńPiękne krajobrazy! Rzeczywiście pogoda również świetna na takie eskapady i towarzystwo jest nie bez znaczenia.
OdpowiedzUsuńtak,dokładnie :))
UsuńAle masz, Gosiu, fajna ekipe do gorskich wedrowek!!! Ja sobie musze swoja wyhodowac ;)!!!
UsuńHahaha,,dobre określenie wyhodować :) ale jak już o tym mówimy,to moja córa akurat właśnie bardzo lubi chodzić w góry :)
UsuńA te dziewczyny,są niezawodne do takich wycieczek ! aczkolwiek tez tylko do pewnych wysokości,bardziej tak spacerowo :)
Uwielbiam babskie wyprawy . Już namawiam moje koleżanki na jakiś dłuższy wypad, gdzieś dalej... Zobaczymy :-)
OdpowiedzUsuńMy z dziewczynami raczej na krótkie wyprawy,wszystkie pracujemy na zmiany,trudno się zebrać razem.
UsuńLiczy się nie długość, ale jakość wyprawy:) Fajnie mieć taką zgraną grupę przyjaciół.
OdpowiedzUsuń