niedziela, 31 stycznia 2010

Perspektywa 2 tygodni urlopu napawa mnie radością.
Od rana doprowadzałam do ładu małą toaletkę ,dla gości,jak narazie jedyne miejsce ,które jest prawie całkowicie wykończone.Brakuje tylko wymalować sufit,zawiesić jakieś oświetlenie i uszczelnienie silikonem co się da.
Zrobiłam sobie tez coś,o czym myślałam o jakiegoś czasu


4 komentarze:

  1. Fajny pomysł,a która połówka "serduszka",bądź które "serduszko"jest Twoje,to większe,czy to małe:):)?

    OdpowiedzUsuń
  2. to nie są moje serca,,,,moje jest w mej klatce piersiowej :))))
    jak laski w pracy zobaczą mnie z takim brylovczkiem to chyba padną ze śmiechu...ale podejmuję wyzwanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem pod wrażenie i to TAAAAAAAKIM prywatenego Boba Budowniczego i waszej WILI !!! No poprostu bajer ! Tak samo jak fryzura zaprezentowana na drugim blogu. Widać masz talent nie tylko do wyszukiwania markowych ciuchów za 1zł ale i do wielu innych rzeczy. Oby tak dalej dobrze się wiodło ;) BRAVO

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję Alu za tyle miłych słów :))))

    OdpowiedzUsuń