niedziela, 25 kwietnia 2010

Przy tej dzisiejszej pięknej niedzielnej pogodzie wyszłyśmy z córką na spacer/ prawie 3 godzinny,fiu,fiu/
Przy czym córka wzieła sobie dwa aparaty.....a ja ....o matko-komórkę :(
Gdzie ja miałam głowę ?
Ale i tak pokażę co uwieczniłam :)



No to teraz do pracy...nowy tydzień czeka.

6 komentarzy:

  1. Gosiu tak z ciekawości zapytam, bo zdurniałam... przejrzałam Twojego bloga budowlanego i nie wiem czy coś mi umknęło, czy co? Ale czy wy wybudowaliście dwa różne domy?

    OdpowiedzUsuń
  2. już Ci wyjaśniam :)
    mój partner buduje domy zawodowo :) wybudował juz kilka.
    A tu na tej ziemi ,gdzie wybudowaliśmy nasz dom,stoi już jeden żółty domek/ten pierwszy na blogu, sprzedany i będzie budowany jeszcze jeden obok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj, zagladalam na Twojego ciuchowego bloga, a tu sie okazuje, ze prowadzisz rownoczesnie bloga o domu. Jakos go wczesniej nie widzialam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. ale pięknie...
    stokrotki cudne..:))

    OdpowiedzUsuń
  5. ojezusku
    w takim razie wielkie ukłony dla Roba, my jeden dom skończyliśmy i dość! Dość!!! Podziwiam ;) Ukłony;)

    OdpowiedzUsuń