Nakupiłam ogórków do kiszenia,na targu cena 3 zl/ nie lubię kupować na targu,bo liczą sobie coś pod nosem,mamroczą,dodają,mnożą ,dzielą...ciagle mam wrazenie ,że oszukują / a w markecie,co po fakcie stwiedzilam- cena 1,50 zl.
Z 3,6 kg ogórków powstały takie smakołyki
z tego co zostało zrobiłam marynowane ogórki+papryka+cebulka:)
.............................
A na sesji była dziś córka kolezanki mojej - Oleńka
Super sesja,że nie wspomnę o Mai:):)ps.gdzie się podziały urocze loki Mai?
OdpowiedzUsuńloki...przychodzą i odchodzą....
OdpowiedzUsuń:)))