środa, 6 kwietnia 2011

Zrobiłam sobie parę grządek,tak experymentalnie.Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

To zdjęcie było robione 30 marca .Grządki zagospodarowane częściowo.
A tak wygląda to dziś:
rzodkiewka:


szczaw :

rabarbar :


Własnoręcznie zrobiłam też rozsadniki i posadziłam parę roślinek :)


a tak wygląda dziś dynia ozdobna :



Autor: o

5 komentarzy:

  1. Tara_Edyta7 kwietnia 2011 19:09

    jak Ci ładnie wyrosło!!! Gosia,a po szczaw mogę podskoczyć? bo szczawiową z jajkiem uwielbiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Gosia7 kwietnia 2011 19:56

    możesz podskoczyć oczywiście,ale nie wiem czy doliczywszy dojazd opłaci Ci się ten interes.No chyba ,że Cię jeszcze poczęstuję kawą i ciasteczka upiekę.....i po przemysleniu- wchodzę w temat :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Felicja8 kwietnia 2011 21:18

    jestem pod wrażeniem Twojego ogrodowego zacięcia. Widząc tyle siewek dyni pomyślałam "I to wszystko na tych malutkich grządeczkach???" Powodzenia w prowadzeniu upraw! Pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosia8 kwietnia 2011 21:32

    ha,ha...no właśnie gdzie ja te dynie pomieszczę,trochę mnie poniosło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tara_Edyta9 kwietnia 2011 21:21

    na Twoje wypieki ,to chętnie bym wpadła:)) szkoda,że mieszkam tak daleko...;)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)