niedziela, 18 sierpnia 2013

Dzisiejsza niedziela,dzisiejsze zbiory z ogrodu,dzisiejsze potrawy,dzisiejsi goście...










8 komentarzy:

  1. Gosia...u Ciebie jest zawsze tak rodzinnie i ciepło:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tara-jak u każdego ,różnie bywa -jest ach i krach :))

    OdpowiedzUsuń
  3. eee...no wiadomo, jak to w rodzinie, nie zawsze jest słodziuśko;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosia nie narzekaj,bo była to wyjątkowo udana "niedziela",Było sielsko i anielsko,że nie wspomnę o potrawach;)

    OdpowiedzUsuń
  5. na niedzielę nie narzekam przeciez ani jednym słowem

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak myślę,zresztą my obie chyba nawet się nie kłócimy,bo jakoś nie pamiętam,a Ty?narka;)

    OdpowiedzUsuń
  7. takie powiedzenie mi kiedyś powiedziała siostra-za każdymi drzwiami jest ach i krach
    i miałam tu na myśli małżeństwa czy tam związki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale piękne pomidorki tak mi się tęskno zrobiło za takimi słodkimi ze swojego ogródka.Kocham lato...

    OdpowiedzUsuń