Ale są dwa kanały ,które nie oglądam okazyjnie jak mi się przypomni,tylko czekam na nie codziennie z utęsknieniem.
Pierwszy kanał to rodzinka,która wyjechała z Polski do Anglii,mają dwójkę dzieci ,ich pasją są podróze.Zarażają tą swoją pasją do podrózowania :)
Obecnie podróżują po Indiach.
To ich kolejny odcinek sprzed 2 godzin:
Drugi kanał który uwielbiam prowadzi Hania,która obecnie mieszka w Australii.To w jaki sposób opowiada o tym kontynencie spowodowało ,że zamarzyłam zobaczyć ten raj na ziemi..Kiedyś marzyłam o Nowym Jorku,dziś nie chcę o tym słyszeć.
Hania uciekła z mężem i 2 dzieci z Polski w czasach komuny i teraz po tylu latach jej życie byłoby sielanką,gdyby tylko nie jeden problem-właśnie okazało się ,że zachorowała na nowotwór.Jednak jej optymizm mógłby posłużyć jako przewodnik dla wielu po tej ciężkiej chorobie.
Tutaj jej filmik wrzucony wczoraj:
A tutaj opowieść o tym jak zostawiła Polskę,jak wyglądała ucieczka przez zieloną granicę.Dech zapiera jak się słucha,z komentarzy wynika ,że wiele osób słuchając popłakało się ...
mnie też urzekła Hania i jej Australia :)
OdpowiedzUsuńNo pięknie! Widzę że jeśli chodzi o YT to gust mamy taki sam, a na pewno bardzo podobny!Znam zarówno 4 bobry jak i Hanię z Australii. Obydwa kanały naprawdę uwielbiam i też każdemu mogę polecić!
OdpowiedzUsuńFajnie i cieszę się,ze razem oglądamy :))
OdpowiedzUsuńPooglądam sobie te filmiki na spokojnie...
OdpowiedzUsuńMoje siostry też na emigracji i chyba już nie wrócą...
Ja jakoś tak o żadnym kraju nie marzyłam nigdy..w Australii bałabym się węży i robactwa:D
no moja siostra tez na emigracji i Roberta tez :))
OdpowiedzUsuńja na stałe to bym nie chciała wyjechac,ale zobaczyć Australię to bardzo :)
teraz chyba każda rodzina ma kogoś na emigracji...gdyby wszyscy wrócili, to dopiero byłoby bezrobocie...
OdpowiedzUsuńnigdy tak o tym nie myślałam :) może coś w tym jest :)
OdpowiedzUsuń