W tym tygodniu biegałam 3 razy,spaliłam w tym czasie 880 kcal,biegałam łącznie 1h44min to jest 14,81 km.
Mój pulsometr Polar dostałam 16 sierpnia i od tej pory przebiegłam 86 km,nie licząc paru razy ,gdy go nie miałam podczas biegania.Wiem,że to są słabe wyniki,ale mnie cieszą ,dlatego-że biegam bo muszę,a nie ,że się upajam tym sportem :)) Przychodzą chwile radości podczas biegu,gdy endorfiny się wydzielają i już po biegu,zwłaszcza parę godzin-gdy samopoczucie jest extra a cera się odwdzięcza super formą.Ale wciąż się muszę ostro motywować :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Gosia, to może zmień sport? bo ja też nie lubię biegać i nawet się do tego nie zmuszam...
OdpowiedzUsuńpodziwiam Cię, że tyle biegasz! a szczególnie, że z musu:D hehehe, chyba dawno bym przestała:D
u mnie ćwiczonka (dzisiaj odpuściłam;)) - ostatnio z Mel B i zumba dwa razy w tygodniu:))
no i kijki, ale rzadziej teraz, bo mąż mój dłużej pracuje;)
W ubuegłym sezonie było tak,że się zmuszałam,ale jak wpadłam w rytm to było OK.
OdpowiedzUsuńNo i mimo wszystko jest to prosty i tani spasób i bywają tez pięne chwile,dlatego zostanę przy tym,.Nigdy bie ćwiczyłąm zumby,wydaje mi się,że nie potrafie-więc ja Ciebie podziwiam,a MelB moja cóa ćwiczyła:))
miłej niedzieli!
Oj tam,oj tam tylko Ci się wydaje,że nie potrafisz ćwiczyć zumby,a ja jednak jestem przekonana,że dałabyś sobie radę(nie wiem, ale czy nie oglądałyśmy zumby w Holandii,jak byłyśmy razem u Uli?)
OdpowiedzUsuńcoś oglądałyśmy,ale co- tego nie wie nikt :)
OdpowiedzUsuńTo ja Cie motywuje z cała pasja która mam w sobie ;) !!!!
OdpowiedzUsuńZapisz sie na jakieś zawody , napewno są jakieś w okolicy , w tłumie fajnie sie motywuje ;) potem te Cie własne wybieganie ma własny rytm i sens .
Dla
Mnie to chwile dla mnie , kiedy nie muszę być mama , żona , kobieta , kiedy brak makijażu to nie zaniedbanie , kiedy nie muszę gadać , kiedy wsłuchuje sie w siebie i las ... Albo las i jedność . To lubie !
A zawody , po to by nadać sensu ... I należę do tzw kolekcjinerow tras ;)
No mogę sie pochwalić gdzie biegałam - Mont Saint Michel kto samotnie obiegl ?! O świcie ??!! Istambuł ? Tez ja mimo ze trza było sie miedzy ludźmi przepychac ! Amstradam - jeden drugi trzeci kanał ;) Paryż ?! Tylko półmaraton , ale
Kto może sie pochwalić za tam biegał ?! I widział miejsca , do których sie nie dociera metrem czy z przewodnikiem ?!
Po co to pisze ?! To sposoby na motywowanie sie , także podczas urlopu :):)
A,dziękuję Ci :)oczywiście masz rację w tym co piszesz.Kolekcjonbowanie tras-extra pomysł,już jesteśmy właściwie z córką umówione na bieganie po Chorwacji na wakacjach.Ale tak sobie myslę,że warto tez wyznaczać sobie trasy w Polsce,blisko domu:)
OdpowiedzUsuńZnam różne sposoby na motywację,a ostatnio biegam w pewnej ważnej intencji i to mi pomaga realizować plan :))wierzący się modlą a ja biegam :)
Ania zmotywowała Cię na maxa:D
OdpowiedzUsuńA ja Ci powiem, że zumbie też byś podołała!
na zajęciach jest babeczka, dojrzalsza chyba od nas, która dzięki zumbie schudła 20 kilo!
dałabyś radę:D