Wczoraj pojechaliśmy z Kari do stomatologa,gdy już byłam załatwiona zostawiłam ich i pojechałam do Fotness Klubu Infiniti rozeznac się w temacie.Spodobało mi się bardzo,dwa piętra sprzetu do dyspozycji + cała gama zajęć w grupie.Chyba wykupię karnet :))
Ćwiczyłam 55 minut na bieżni / nowe spodenki spisały się super.Po przyjściu do domu Lucuś wital mnie w euforii :))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jaka laska fajna:
OdpowiedzUsuńno nareszcie tutaj jesteś :))
OdpowiedzUsuńjakim cudem?
dostałam zaproszenie:)
OdpowiedzUsuńno a to dziwne,że tamto pierwsze nie działał...bo miałam Cię na liście :))
OdpowiedzUsuńale wszystko wróciło do normy :)