poniedziałek, 29 września 2014

Dziś 29 września,więc urodziny obchodzi i babcia i nasza K,która z tej okazji przyjechała do nas z Warszawy :) Z babcią rozmawiałyśmy telefonicznie,cieszę się ,że była dziś tak wesoła,a z K wyszliśmy na urodzinowy obiadek.Pierwszy raz zjadłam żabie udka,nie były złe,ale nie chcę tego już robić.Na deser obie z K wybrałyśmy sobie tak ohydne lody,że powędrowały do kosza,moje o smaku jakichś dziwnych owoców egzotycznych,a jej zielona herbata...brrrrr :) Na szczęście w domu czekał kolejny deser,moje popisowe ciasto czekoladowe z malinami :)







29 komentarzy:

  1. Wszystkiego najlepszego dla babci i dla córki ;)
    Żabie udka? Oj nie wiem czy bym się skusiła ;))
    A lody, zawsze kupuję sprawdzone smaki czyli czekoladowe ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię lody smietankowe, ale z drugiej str kusi próbować wciąż nowe
      Zielonej herbaty nie próbuj ;)

      Usuń
  2. Super te zdjęcia I nawet jest Opole. Pamietaj rób takich jak najwięcej, a zresztą już Ci pisałam wcześniej o tym ;))) pozdr

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jadłam żabie udka we Francji i też mi jakoś nie podeszły,za to zasmakowały mi ślimaki;)Ale nigdy więcej ich nie jadłam,jakoś okazji nie było.Popisowe ciasto wygląda smacznie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabie udka mi podeszły,jak najbardziej, ale ta świadomość.... Do innych zwierząt, że człowiek je zjada juz się jest przyzwyczajonym,a w zasadzie to jest obrzydliwe
      Znowu zapomniałem o robieniu dużej ilości zdjęć miastu ;(

      Usuń
    2. sklerotyczka ;)

      Usuń
    3. A,to prawda
      A nawet pierwszy objaw otepienia starczego, to się dosyć wcześnie zaczyna
      Oglądaj Ugotowanych, teraz odcinki z Opola

      Usuń
    4. gdzie tam starczego, niejedna 30stka chciałaby jak Ty wyglądać

      Usuń
  4. A ja lubie :) ale to musi !!!! Byc naprawde wysokiej klasy restauracja ;);) choć wole owoce morza :)
    W gruncie rzeczy ja zjem wszystko co pływa pod wodą poza ubootami .


    Kochajcie sie w rodzinie , to wazne ....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, żeby to każdy wiedział, że to ważne....

      Usuń
  5. Nie ma jak u taty - troski wszystkie wygnane w kat.

    Nie ma jak u taty - kto nie wierzy, jego blad.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię wyzwania, więc spróbuję te żabie udka :) Z lodami jednak wolę nie kombinować, za bardzo je lubię :D!!!
    Ciasto wygląda mega-apetycznie!!! Aż ślinka cieknie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A co ciekawsze ,to w tym cieście nie ma ani grama mąki

      Usuń
  7. O rany, ale prawdziwa uczta! Na ciasto czekoladowe bym się na pewno skusiła. Miło, że spędzacie czas w szerszym gronie rodzinnym. Niech żyje babcia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny:)
      I to prawda,niech żyje babcia :)

      Usuń
  8. ciasto wygląda przesmacznie :)
    imbirella

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję :)
      dolną część się piecze,a górna jest z żelatyną

      Usuń
  9. Chyba wybrałabym ciasto niż żabie udka...:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie z córką wyglądacie na tej ławeczce :}}. Zdecydowanie wybieram ciasto mniam, pychota wygląda.Czytając o żabich udkach przypomniało mi się jak mój mąż się ze mnie śmieje że na cały rok zaopatrzyłby mnie w placek po cygańsku i miałby mnie z głowy w karmieniu ponieważ jestem trudny kaliber w "nowościach" jedzeniowych ;}}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nowości to ja lubię,a nawet pożądam :))
      To córka mojego R

      Usuń
  11. wow!
    jakie urocze zdjęcia!
    ślicznie!

    pozdrawiam! ;*
    jesuswannatouchme.
    <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Ślimaki jadłam... ale nie wiem czy żabich udek bym spróbowała:D

    Fajną jesteście rodzinką:))

    OdpowiedzUsuń