Poprzednia garderoba miała ściany tak jak w całym domu-biała czekolada,półki z desek i drążki z wieszakami.
Do remontu wszystko zostało zdemontowane do zera.
I zaczęły się prace,właściwie co do projektu -nie wtrącałam się :))
Aż zaczęło to przybierać realne kształty:
Postanowiłam tym razem wymalować całość na biało,ściany i półki,co nie do końca spodobało się R.Ustaliliśmy ,że jak się nie sprawdzi to machniemy jakiś kolor,lub nawet dwa :)
Dokupiłam wieszaków,niestety w JYSKu,nie polecam,nie są do końca wyszlifowane,jakby brakowało jednej warstwy lakieru,zahaczają się o ubrania,masakra.
Dziś nastąpiło przenoszenie ciuchów,część zimowych poszła do prania,do odświeżenia a z resztą walczę.Letnie idą na dalsze i wyższe półki,teraźniejsze niżej.Mam bardzo dużo półek i 5 drążków na wieszaki,z czego jeden ma być na gotowce,czyli zestawy do ubrania,żebym z rana do pracy nie kombinowała na wpół zaspana.Tradycyjnie między ciuchy wkładam pachnące mydła.Do lustra może poprzyczepiam zdjęcia z własnymi ulubionymi stylizacjami i jeszcze pomyślę nad małym dywanikiem. Wchodząc z sypialnie nie ma drzwi,samo przejście ,więc może zawieszę firankę makarony,lub coś w tym stylu,ewnt nic :)
Miłej soboty!
Kawał dobrej roboty;)Śliczna jest;)Ja też mam garderobę ale niestety dzielę ją z mężem zamiast szafy ją mamy i to w mieszkaniu więc nie ma wiele miejsca;)
OdpowiedzUsuńno myśmy tez mieli wspólną,ale teraz sam się wyprowadził,przez grzeczność nie będę protestować :)
UsuńWyszła ze mnie zazdrośnica :D Zazdroszczę Ci tej pięknej i dużej garderoby. Ja mam tyciu tyciu tyciuteńką:-)) ale w sumie wygospodarowałam ją kosztem części jednego z pokoi.
OdpowiedzUsuńto mi schlebia,że zazdrościsz :):)
Usuńaczkolwiek nie ważne jaka szafa ,ale co w środku !
No cóż i ja zazdraszczam!! :D
OdpowiedzUsuńAleż ten Twój R ma talent Gosiu!
Super
samouk :)
UsuńSzczesciara :) ja mam jedną , nawet niezbyt duża szafę i dodatkowo wspodzielę z mężem :/:/:/ A niby w domu mieszkamy ....
OdpowiedzUsuńAnno....Ty to weź w swoje ręce !
UsuńWow, bajer!
OdpowiedzUsuńA myślałam, że moja Ikejowska jest super, ale Twoja to dopiero!, naprawdę bardzo mi się podoba i fajny pomysł z tymi ulubionymi stylizacjami na zdjęciach.
Kot- rewelacja ;))
Ja się domyslam,że Twoja też jest bardzo ładna,bo wiem jak zwracasz uwagę na detale :)
UsuńPracowity ten Twoj R. Ciagle cos robi - a to garderobe, a to kominek, a to Babci kuchnie maluje, a to dziury w ogrodzie kopie. Mhm... musze i ja mojego K do roboty pogonic.
OdpowiedzUsuńa to co widać,to tylko po pracy...
Usuń:))
Ło mamuniu!!! Ale Ci jej zazdraszczam!!!!
OdpowiedzUsuńNie dość, że ją masz, to naprawdę jest śliczna! Mąż Twój, to skarb! Pożycz mi go na weekend:D
Hihihi, tak jak ja nie lubię gotować, tak mój nie cierpi majsterkowania:D
na weekend może być,ale on lubi dobrze zjeść ,także musisz się przygotować :))
Usuńkurde...z tym może być problem...zawsze coś przypalę:D
Usuńbądź spokojna,najbardziej lubi smażone ziemniaki z patelni,a nawet przypalone :)) hahaha :)
UsuńTo mi wyjdzie!;)))
UsuńAle CZAD! Nie dość, że ostatnio choruję na białe wnętrza, to jeszcze własna garderoba!!! Super! Nic tylko korzystać do woli :)
OdpowiedzUsuńkorzystam :)
Usuńdziś zawisła nowa spódniczka :)
Gosiu cudowna ta Twoja garderoba. R spisał się na medal. Nie mogę uwierzyć że Ty nawet jej nie projektowałaś. Teraz możesz do woli gromadzić ciuszków. Zastanawia mnie tylko gdzie masz drążek na sukienki (może na zdjęciu nie uchwyciłaś). pozdr
OdpowiedzUsuńO widzisz, nikt nie pomyślał, o drążku na sukienki, takim wyższym. Ale.. Ja ma bardzo mało sukienek, zazwyczaj letnie, a te praktycznie zawsze krótkie
UsuńDla mnie miłośniczki sukienek taki drążek to podstawa. Z tym że nie moszę maxi, najdłuższa to w kolanko, pozdr
OdpowiedzUsuńTez wolę w kolanko, jak już ;)
UsuńMuszę zakupić jakąs zimowa sukienkę, bo nie mam chyba ani jednej ;)
Koniecznie się nią pochwal to może i ja się skuszę.pozdr
UsuńZazdroszczę garderoby! Marzę o niej, ale najpierw muszę dorobić się domu :) też bym zrobiła białą, moim zdaniem na białym tle najlepiej widać wszystkie kolory ubrań :)
OdpowiedzUsuńNo dokładnie, cieszę się że się nie poddalam z tym białym
UsuńGosieńko, biały kolor zawsze elegancko się prezentuje, należy do tzw. ekskluzywnych gustów.
OdpowiedzUsuńU Ciebie jest pięknie!
Życzę Ci powodzenia w dalszych planach!
Dziękuję bardzo ;)
UsuńEkskluzywny gust...nie znałam takiego określenia ;)
taka garderoba to marzenie ♥
OdpowiedzUsuńhttp://julakubinska.blogspot.com/
Dziękuję ci ;))
OdpowiedzUsuńpiękna garderoba! i jaka duża! mam nadzieję, że i ja kiedyś będę wystarczająco dorosła, żeby taką mieć, póki co stosuję najrozmaitsze rozwiązania żeby zmieścić się w mimo wszystko za małej szafie w moim m2:) a jeśli chodzi o wieszaki ja zwykle kupuję je w IKEI i zawsze byłam z nich zadowolona:)
OdpowiedzUsuńJa wieszaki ostatnio kupiłam w Castoramie, były o niebo lepsze.
UsuńDzięki za odwiedziny ;)
O kurcze, garderoba marzenie <3
OdpowiedzUsuńdziękuję :))
UsuńKocisko wie jak sobie radzic w zyciu :)
OdpowiedzUsuńa jak :)
Usuń