Mija moje L4 prawie 2 miesięczne,w poniedziałek kontrola u ortopedy i prawdopodobnie do pracy.Noga nie jest całkiem jeszcze sprawna,jeszcze nie potrafię swobodnie do końca zginać ani klękać na chore kolano.
Zrobiłam sobie wczoraj drugi raz rzęsy,tym razem u innej kosmetyczki i zupełnie inaczej tez wyszło.Podczas wykonywania odnosiłam wrażenie ,ze trochę bardziej profesjonalnie.Efekt dość ładny,jednak,może zbyt mocno są podkręcone,zbyt nienaturalnie to wygląda.
Zakupiłam już ponownie bilet na Greya na wtorek :) Idziemy razem z W :)) Słucham muzyki z filmu w necie...jest boska!
Wczoraj miałam zlot moich laseczek znowu :)
Coraz więcej z naszego grona to babcie,wczoraj tez opijałyśmy nowego wnuka na świecie :)) Spotkanie super,ale o dziwo bez tańców,jakoś tak przegadane tylko.
Sobota-tylko zakupy i leżakowanie w domu przy kominku,necie i TV :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jak dla mnie film był nudny
OdpowiedzUsuńTo szkoda tylko Twoich pieniędzy
UsuńNa filmie jeszcze nie byłam,więc nie moge się odnieść ale znalazłam muzykę do filmu na necie i faktycznie jest fajna ,mi się podoba,super!
OdpowiedzUsuńkompozytor światowej sławy,robił muzykę do wielu dobrych filmów- Danny Elfman
UsuńNo No No lalunia wyglądasz niesamowicie :):)
OdpowiedzUsuńTylko kapciuchy psują efekt ;) ubrałab baleriny ;) nawet po domu .
No proszę zostałaś fanką Greya hashsh
No lalunia to się zgodzę,ale żeby zaraz niesamowicie ?
Usuńhaha....a balerinek to chyba nawet nie mam na obecną chwilę,zresztą reszta tez dostała kapcie ,a dwie nawet miały swoje -takie na szydełku robione :)
I drugi raz idziesz na film?
OdpowiedzUsuńNo, to juz chcę go obejrzeć, ciekawe czy mi się spodoba ;)
nie sugeruj się mną,zwłaszcza,że wielu osobom nie przypadł do gustu...nie chcę mieć Cię na sumieniu :))
UsuńJak się uda, to jutro idę na Greya, dam znać czy mi się podobał ;))
UsuńFajna kiecka. Poproszę następnym razem zbliżenie :-)
OdpowiedzUsuńE nic takiego,to jest zwykła koronkowa bluzeczka i spódnica z ala piórkami-frędzelkami
Usuńwow nogi bomba :)
OdpowiedzUsuńDzieki
UsuńBylo nie bomba atomowa ;)
śliczna sukienka, śliczny makijaż, śliczna Ty! Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńHo ho ho
OdpowiedzUsuńDzieki ;)
Na babcie nie wyglądacie...Szczególnie Ty Gosia:D Fajna kiecuszka!!!
OdpowiedzUsuńno ja akurat nie jestem,ale te trzy laseczki koło mnie tak :)
UsuńWow, ale pięknie wyglądasz, super sukienka. Na Greya się nie wybieram, jakoś mnie nie kusi. ;)
OdpowiedzUsuń